- Zwłoki kobiety znajdowały się dosłownie kilka metrów od wyjścia z tego domu, więc widać, że chciała opuścić budynek, ale nie zdążyła, zabrakło jej dosłownie chwili – poinformował rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, mł. kpt. Hubert Ciepły.

W sprawie przeprowadzone zostanie dochodzenie. Prokurator wraz z policją i nadzorem budowlanym mają wyjaśnić przyczyny i okoliczności zdarzenia.